"Hit Man". Szalony Linklater prowokuje do śmiechu [RECENZJA]

08.09.2023 10:03

Gliniarz działający pod przykrywką jako zabójca na zleceni spotyka się ze zleceniodawcami, by nagrać transakcję i doprowadzić do ich aresztowania. Brzmi jak typowy hollywoodzki scenariusz. Tymczasem Richard Linklater oparł "Hit Mana" na prawdziwej historii, by w gatunkowym przebraniu mówić o wychodzeniu ze strefy komfortu i miłości, którą można odnaleźć w najbardziej absurdalnych okolicznościach.

Więcej w serwisie film.wp.pl

Kod z obrazka
Komentarze (0):
reklama
Kontakt z nami