Alec Baldwin stanął niedawno przed sądem za nieumyślne spowodowanie śmierci na planie swojego filmu w październiku 2021 r. Teraz do sądu w Los Angeles wpłynęły trzy kolejne pozwy od członków ekipy, którzy byli świadkami tragicznego zdarzenia. Twierdzą, że śmierć operatorki kamery wywołała u nich zespół stresu pourazowego.

Alec Baldwin i producenci westernu "Rust", na planie którego zginęła operatorka Halyna Hutchins, przygotowują się do procesu o nieumyślne spowodowanie śmierci. Na horyzoncie jest już kolejny – z powództwa prywatnego osób pracujących przy feralnej produkcji.  Kolejne osoby pozywają Aleca Baldwina i producentów "Rust" Ross Addiego, Doran Curtin i Reese Price złożyli pozew przeciwko

Twórcy filmu "Rust", na planie którego Alec Baldwin śmiertelnie postrzelił operatorkę Halynę Hutchins, zamierzają dokończyć zdjęcia do obrazu na terenie The Yellowstone Film Ranch w stanie Montana. Produkcja "Rust" ma zostać wznowiona na wiosnę.

Jeśli Alec Baldwin zostanie uznany winnym nieumyślnego spowodowanie śmierci autorki zdjęć do filmu "Rust" - Halyny Hutchins - będzie mu grozić nie 5 lat, a maksymalnie 18 miesięcy pozbawienia wolności - poinformował "New York Times".

Alec Baldwin i Hannah Gutierrez-Reed, zbrojmistrzyni pracująca przy filmie "Rust", mogą odetchnąć z ulgą. Prokurator postanowił odstąpić od zarzutu lekkomyślności w użyciu broni palnej, za który obojgu groziło pięć lat więzienia. Na stole wciąż jest jednak zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci zagrożony karą 18 miesięcy pozbawienia wolności.   Łagodniejsze zarzuty dla Aleca Baldwina i

Na początku roku ruszył proces Aleca Baldwina i Hanny Gutierrez-Reed, którzy zostali oskarżeni o nieumyślne spowodowanie śmierci Halyny Hutchins. Do tragedii doszło na planie westernu "Rust", gdzie Baldwin pociągnął za spust rewolweru nabitego ostrą amunicją. Na szczęście dla oskarżonych prokuratura odrzuciła jeden poważny zarzut.

W styczniu prokuratura stanu Nowy Jork oskarżyła Aleca Baldwina o nieumyślne zabójstwo stojącej za kamerą Halyny Hutchins. Tragedia rozegrała się pod koniec 2021 r. na planie westernu "Rust", który mimo to ma zostać ukończony. W tym celu zatrudniono nową kamerzystkę i producenta.

W czwartek 9 lutego prawniczka Gloria Allred zorganizowała konferencję prasową, w trakcie której poinformowała o pozwie, jaki w sądzie złożyli rodzice operatorki Halyny Hutchins oraz jej siostra. Hutchins zginęła w tragicznym wypadku na planie westernu „Rust” od strzału z rewolweru trzymanego w ręku przez Aleca Baldwina. Jej rodzice uważają, że Baldwin jest winien tej tragedii i powinien za to ponieść karę.