Wiadomości z tagiem 50 twarzy Greya  RSS
„After” przedpremierowo 11 kwietnia w ramach cyklu „Kino na Obcasach”

07.04.2019 17:11

„After” – godny następca „50 twarzy Greya” na podstawie światowego bestsellera przedpremierowo 11 kwietnia podczas Kina na Obcasach w Multikinie. Z pewnością będzie to doskonała okazja dla fanów tego typu kinematografii do zapoznania się z tą interesującą pozycją.  Pilna uczennica i oddana córka Tessa Young zaczyna pierwszy rok college’u z wielkimi ambicjami. Doskonale wie, co […]

Źródło: www.kulturatka.pl

Autorka polskich "50 twarzy Greya" weszła do Domu Wielkiego Brata?!

28.03.2019 7:56

Blanka Lipińska - pisarka, autorka polskiego odpowiednika "50 twarzy Greya", pt. "365 dni" pojawiła się w programie "Big Brother Nocą", a wcześniej wzbudziła niemałe zamieszanie, gdy oznajmiła, że "wchodzi do Domu Wielkiego Brata".

Źródło: www.telemagazyn.pl

Młodzieżowa wersja "50 twarzy Greya" wkrótce w kinach? [WIDEO+ZDJĘCIA]

12.12.2018 12:31

Ekranizacja bestsellerowej powieści Anny Todd okrzykniętej najnowszym fenomenem wydawniczym na miarę „SAGI ZMIERZCH” i „PIĘĆDZIESIĘCIU TWARZY GREYA” już wkrótce w kinach! Zobaczcie zwiastun filmu "After".

Źródło: www.telemagazyn.pl

"Kler" w weekend obejrzało 935 tys. widzów. Film pobił rekord "50 twarzy Greya"

02.10.2018 20:33

Od piątku do niedzieli film "Kler" Wojciecha Smarzowskiego obejrzało w kinach 935 tys. widzów. To najlepszy wynik w ciągu ostatnich 30 lat w polskich kinach.

Źródło: www.wirtualnemedia.pl

Recenzja: Na plaĹźy Chesil

12.07.2018 12:35

Pierwsze intymne zbliżenie, moment ekstremalnej bezpośredniości, gdzie wyznania zostają uzupełnione o gesty, które również są komunikatem uczucia. Wiąże się to oczywiście z nieporadnością, nie wygląda jak w zmyślonej rzeczywistości 50 twarzy Greya. Jest to moment rozebrania się przed sobą nawzajem nie tylko dosłownie. I chyba o tym mógł, może chciał opowiadać film Na plaży Chesil. Jak odruchy naturalne – pożądanie – są wpisane w miłość romantyczną, a ta nie jest przepełniona tylko rumieńcami, uśmiechami, ale też dziwnymi grymasami, potem i innymi, niż „kocham cię” słowami. Dużo tego chyba, może. To z powodu dezorientacji produkcji. Ktoś siedział na tytułowej plaży zamiast skonstruować spójną historię, niepotłuczoną i prowokującą jakiekolwiek refleksje. To nie chce być kinem przeciętnym, a jednak jest ładną widokówką w charakterze opery mydlanej z pomysłem na narrację na poziomie filmowego harlequina.

Źródło: fdb.pl

reklama
Kontakt z nami